• Jesteśmy kreatywni


    Nie boimy się innowacyjnych rozwiązań
  • Jesteśmy profesjonalni


    Świadczymy usługi na najwyższym poziomie
  • Jesteśmy otwarci na współpracę


    Dostosowujemy się do potrzeb Klienta

Zarabiam za granicą – czy płacę podatki w Polsce? Podatki marynarzy cz. II

Joanna Kleina

22/01/2015

Brak komentarzy

Podatki

Rozmawiając z polskimi marynarzami często słyszymy: „nie pracuję w Polsce, nie mam tutaj żadnych dochodów, więc nie muszę składać deklaracji i płacić tutaj podatku.” Z praktyki wiemy jednak, że często jest to błędne przekonanie.

Co decyduje o tym, że marynarz pływający pod obcą banderą musi zapłacić w Polsce podatek?

O tym w jakim kraju należy zapłacić podatek decyduje nie tylko to, gdzie rzeczywiście wykonywana jest praca, czy gdzie posiada siedzibę pracodawca, ale również miejsce zamieszkania marynarza ustalane dla celów podatkowych. Z reguły, pomimo tego, że marynarze spędzają poza Polską ponad połowę roku i nie podejmują tutaj żadnej pracy zarobkowej, i tak są polskimi podatnikami podatku dochodowego. O tym, że pozostają oni polskimi rezydentami podatkowymi decyduje to, że mają tutaj rodziny, domy, znajomych, majątek, a zatem w Polsce znajduje się ośrodek ich interesów życiowych.

Czy w takiej sytuacji zawsze trzeba zapłacić w Polsce podatek?

Kiedy już ustalimy to, że marynarz ma w Polsce ośrodek interesów życiowych i w związku z tym podlega tutaj opodatkowaniu, ale jedyne jego dochody osiągane są za granicą, powstaje pytanie jak uniknąć obowiązku płacenia podatku i w Polsce i za granicą. W tym celu należy odwołać się do postanowień umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania jaka zawarta została przez Polskę z krajem, w którym marynarz osiąga dochody.

W części z nich obowiązuje zasada, zgodnie z którą podatek należy odprowadzić wyłącznie w Polsce jako kraju miejsca zamieszkania (jest tak np. w przypadku Holandii). Częściej jednak będziemy mieli od czynienia z metodą unikania podwójnego opodatkowania poprzez proporcjonalne odliczenie podatku zapłaconego za granicą. Co ważne, jeśli umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania przewiduje właśnie metodę proporcjonalnego odliczenia, to nawet jeśli marynarz w danym roku podatkowym nie zarobił w Polsce ani złotówki, i tak musi złożyć deklarację do 30 kwietnia następnego roku. W zeznaniu tym należy uwzględnić wszystkie dochody uzyskane z pracy za granicą.

Drugą ze stosowanych metod jest tzw. wyłączenie z progresją, która zakłada, że dochody osiągnięte poza Polską nie są tutaj opodatkowane, ale mogą wpływać na stawkę podatku jaka efektywnie ma być zastosowana do polskich dochodów. Jeśli zatem marynarz zarabia tylko za granicą, w państwie, które stosuje metodę wyłączenia z progresją, a w Polsce nie osiąga żadnych dochodów, rozliczy się tylko za granicą, a w Polsce nie będzie musiał ani składać deklaracji, ani płacić podatku.

Rozliczenia trzeba będzie jednak dokonać, gdy marynarz osiągnie w Polsce dochody podlegające opodatkowaniu. Stanie się tak gdy marynarz przebywając w Polsce podejmie zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę, zlecenie lub dzieło, jak też osiągnie przychody z prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, z renty lub emerytury. Obowiązek taki może powstać również w przypadku wynajmowania w Polsce mieszkania jak i podjęcia decyzji o wspólnym opodatkowania z małżonkiem.

Jeśli mają Państwo pytania w związku z powyższym tematem, prosimy o kontakt z Kancelarią. Nasi prawnicy udzielają porad podczas spotkań w Kancelarii, jak również drogą mailową, telefonicznie oraz za pośrednictwem Skype.

Joanna Kleina

radca prawny

Galiński & Kleina Kancelarie Radców Prawnych

 

 

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*