• Jesteśmy kreatywni


    Nie boimy się innowacyjnych rozwiązań
  • Jesteśmy profesjonalni


    Świadczymy usługi na najwyższym poziomie
  • Jesteśmy otwarci na współpracę


    Dostosowujemy się do potrzeb Klienta

Biznes bez zobowiązań – czyli o spółce cichej

Biznes bez zobowiązań

Któż z nas nie chciałby czerpać zysków w lukratywnego biznesu, prowadzonego przez inną osobę a jednocześnie nie martwić się kwestiami związanymi z bieżącym zarządzaniem firmą czy też ewentualną odpowiedzialnością za jej długi ? Dodatkowo dobrze by było, gdyby taka konstrukcja nie generowała szeregu obowiązków natury administracyjnej i była bezpieczna podatkowo. Jednym słowem – ideał. Odpowiedź na powyższe pytanie wydaje się być oczywista – prawie każdy marzy o takim rozwiązaniu. W tym miejscu trzeba sobie jednak postawić pytanie – czy na gruncie obowiązujących przepisów prawa odnaleźć można taki rodzaj umowy, która by to gwarantowała ? A jeśli tak, to jakie kroki podjąć aby ten ideał osiągnąć ?

Odpowiadając na to pytanie należy stwierdzić, że opisane powyżej warunki zdaje się spełniać umowa spółki cichej. Czym takim jest spółka cicha ? Po dokonaniu nawet pobieżnej lektury kodeksu cywilnego czy też kodeksu spółek handlowych stwierdzimy, że w przepisach tych brak jest nawet wzmianki o spółce cichej. Owszem, znajdziemy tam obszerne regulacje na temat różnych spółek: popularnych w latach 90. XX w. spółek cywilnych, spółek osobowych (jawnej, partnerskiej itp.) oraz kapitałowych (spółce z ograniczoną odpowiedzialnością oraz akcyjnej), brak jest jednak nawet jednego przepisu który odnosił się bezpośrednio do spółki cichej i mówił nam coś bliżej na temat jej statusu prawnego. W związku z tym może ktoś postawić pytanie – jeżeli spółka cicha nie została przewidziana przez naszego ustawodawcę, to czy taka spółka może w ogóle funkcjonować i czy ktokolwiek może stać się jej wspólnikiem ?

Spółka cicha

Na tak postawione pytanie należy w mojej opinii udzielić pozytywnej odpowiedzi. Sięgając do historii polskiego prawa dowiemy się, że spółka cicha uregulowana była w rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934 r. Kodeks handlowy (Dz. U. Nr 57, poz. 502), w księdze drugiej Czynności handlowe, dziale III Zobowiązania, rozdziale IX Spółka cicha, w przepisach art. 682 – 695 k.h. W przepisach tych pozycja wspólnika cichego w stosunku do przedsiębiorcy była dość szczegółowo opisana, tym nie mniej, w tym wpisie brak jest miejsca aby dokładnie się do tego odnosić. Spółce cichej w k.h. poświęcimy jeden z kolejnych wpisów na naszym blogu. Ustawowe regulacje dotyczące spółki cichej przestały obowiązywać w dniu 1 stycznia 1965 r. W tym dniu wszedł w życie nowy kodeks cywilny. W ten sposób ustawowe unormowanie spółki cichej przestało istnieć i do chwili obecnej instytucja ta nie ma w prawie polskim swej odrębnej regulacji.

Obecnie spółka cicha jest umową nienazwaną i zawarcie umowy spółki cichej dopuszczalne jest zgodnie z zasadą swobody umów, wyrażoną w art. 353(1) k.c. Stosownie do tego przepisu strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jest to norma prawna przyznająca podmiotom prawa cywilnego generalną kompetencję do swobodnego kształtowania stosunków zobowiązaniowych przez umowy. Zasada swobody umów stwarza podmiotom możliwość kształtowania stosunków zobowiązaniowych innych niż typowe. Strony uzyskują kompetencję do tworzenia zupełnie nowych typów umów (np. umowa franchisingu), niepodobnych do normatywnie określonych w kodeksie cywilnym lub innych ustawach. Mogą także wzorować się na umowach nazwanych, ale określając łączący ich stosunek zobowiązaniowy dokonywać pewnych modyfikacji lub uzupełnień, kreując w ten sposób bardziej odpowiedni dla nich instrument prawny. Powyższe oznacza, że tworząc umowę spółki cichej jej strony mogą wzorować się częściowo na obowiązujących w polskim prawie regulacjach odnoszących się do spółek osobowych i kapitałowych – można przyjąć, że mają w tym zakresie dość znaczną swobodę.

W tym miejscu dociekliwy czytelnik może również zadać pytanie, czy spółka cicha była w okresie przed II wojną światową oryginalnym polskim „wynalazkiem prawniczym”, czy też konstrukcje takie obowiązują obecnie w innych systemach prawnych. Odpowiadając chociażby częściowo na tak sformułowane pytanie można stwierdzić, że spółka cicha posiada normatywne uregulowanie w niemieckim prawie handlowym (§ 230 – 237 HGB -Handelsgesetzbuch). Zgodnie z uregulowaniami niemieckiego kodeksu handlowego spółka cicha jest umową, na mocy której wspólnik cichy uczestniczy w prowadzonej przez inną osobę działalności gospodarczej przez wniesienie wkładu. Wkład ten przechodzi na własność właściciela przedsiębiorstwa, a w zamian wspólnik cichy otrzymuje udział w zyskach. Spółka opiera się wyłącznie na wewnętrznym stosunku między wspólnikami (jawnym oraz cichy – wspólników może być oczywiście więcej niż dwóch). Na zewnątrz znany jest jedynie przedsiębiorca, a nie wspólnik cichy. Przedsiębiorca jest wyłącznie uprawniony i zobowiązany z tytułu prowadzenia przedsiębiorstwa na wspólny rachunek, ale we własnym imieniu. Wspólnik cichy nie odpowiada za zobowiązania spółki i nie ma także prawa do reprezentacji jej na zewnątrz. Wspólnik cichy może domagać się odpisu rocznego bilansu, przeglądać księgi i dokumenty celem sprawdzenia ich rzetelności oraz z ważnych powodów żądać dodatkowych wyjaśnień. Dochody ze spółki cichej klasyfikuje się podatkowo jako dochody z przedsiębiorstwa lub też z dywidendy.

Podsumowanie

Podsumowując powyższe informacje należy podkreślić następujące fakty:

  • polskie przepisy prawa dopuszczają konstrukcję w której wspólnik partycypuje w zysku i jednocześnie nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zobowiązania przedsiębiorstwa;
  • korzyści takie zapewnia m.in. umowa spółki cichej;
  • zawarcie umowy spółki cichej oparte jest na zasadach swobody kontraktowania wynikającej z przepisów prawa cywilnego;
  • umowa spółki cichej funkcjonowała w polskim prawie przed wojną, zaś obecnie zbliżone regulacje odnaleźć możemy w szeregu prawodawstw państw europejskich.

 

Co jeszcze warto wiedzieć o spółce cichej ?

W kolejnym wpisie przedstawimy przykładowe postanowienia, jakie mogą znaleźć się w umowie spółki cichej, napiszemy w jakich sytuacjach umowa spółki cichej może okazać się bardzo wygodną formą lokowania kapitału a także zajmiemy się kwestiami związanymi w podatkowymi skutkami zawierania tego typu umów.

Jeśli mają Państwo pytania w związku z powyższym tematem, prosimy o kontakt z Kancelarią. Nasi prawnicy udzielają porad podczas spotkań w Kancelarii, jak również drogą mailową lub telefonicznie.

Paweł Galiński

radca prawny

Galiński & Kleina Kancelaria Radców Prawnych w Gdańsku

 

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*