• Jesteśmy kreatywni


    Nie boimy się innowacyjnych rozwiązań
  • Jesteśmy profesjonalni


    Świadczymy usługi na najwyższym poziomie
  • Jesteśmy otwarci na współpracę


    Dostosowujemy się do potrzeb Klienta

Przewalutowanie kredytu we frankach w 2023 roku – czy warto?

Paweł Galiński

21/09/2023

Brak komentarzy

Kredyt frankowy

Przewalutowanie kredytu we frankach to procedura mająca na celu zmianę waluty zaciągniętego zobowiązania kredytowego zgodnie z określonym przez strony umowy kursem. Innymi słowy, obowiązujący dotychczas w umowie frank szwajcarski zostaje zastąpiony przez złotówki. Z założenia takie rozwiązanie ma pozwolić kredytobiorcy na uwolnienie się od ryzyka związanego z wahaniem kursu szwajcarskiej waluty, a z drugiej strony, bank na skutek zawarcia takiego porozumienia, może uniknąć potencjalnego pozwu ze strony kredytobiorcy.

Na czym polega przewalutowanie kredytu we frankach?

Obecna rzeczywistość wskazuje jednak, że przewalutowanie może wcale nie przynieść dla kredytobiorcy oczekiwanych korzyści. Do przewalutowania kredytu we frankach dochodzi na podstawie kursu sprzedaży franka szwajcarskiego obowiązującego w dniu zawarcia stosownego porozumienia lub określonego w nim dnia przewalutowania. Co niezwykle istotne, zmianie ulega także oprocentowanie kredytu, które staje się znacznie wyższe. Wynika to z faktu, że umowy kredytu we frankach oparte są o wskaźnik LIBOR (London Interbank Offered Rate), który na skutek przewalutowania zostaje zastąpiony przez wskaźnik WIBOR (Warsaw Interbank Offer Rate). Jak powszechnie wiadomo, od jakiegoś czasu w opinii publicznej głośno krytykuje się drugą ze wskazanych stawek referencyjnych, zarzucając jej niereprezentatywność i podatność na manipulacje. Wskaźnik WIBOR jest obecnie znacznie wyższy, aniżeli wskaźnik LIBOR, co po przewalutowaniu kredytu frankowego, skutkuje obowiązkiem zapłaty przez kredytobiorcę wyższych odsetek.

Więcej informacji na temat wskaźnika WIBOR znajdziesz w naszych wcześniejszych wpisach:

https://www.galinski-kleina.pl/1544/konsekwencje-wygranej-sprawy-sadowej/

https://www.galinski-kleina.pl/1572/jak-wyglada-proces-sadowy-w-sprawie-kredytu-wibor-1/

https://www.galinski-kleina.pl/1578/jak-wyglada-proces-sadowy-w-sprawie-kredytu-wibor-2/

https://www.galinski-kleina.pl/1587/banki-bronia-wiboru/

Nietrudno zauważyć, że wzrost odsetek płaconych przez kredytobiorcę na skutek przewalutowania kredytu frankowego, pociąga za sobą wzrost łącznego kosztu obsługi zobowiązania. W ostatecznym rozrachunku może się okazać, że frankowicz będzie musiał zapłacić na rzecz banku więcej niż gdyby pozostał przy pierwotnych warunkach umowy.

Czy opłaca się obecnie przewalutować kredyt we frankach?

Obecna światowa sytuacja gospodarcza prawdopodobnie spowoduje dalszy wzrost stóp procentowych (zarówno w Polsce, jak i w Szwajcarii), a co za tym idzie, wzrosną także raty kapitałowo-odsetkowe dla zobowiązań kredytowych.

Przewalutowanie kredytu we frankach, choć w niektórych przypadkach może okazać się dla kredytobiorcy korzystne, niesie za sobą także znaczne ryzyko. Osoby poszukujące w tej metodzie szansy na zminimalizowanie ryzyka straty pieniędzy, muszą liczyć się z faktem, że skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego, może być dla nich znacznie korzystniejsze.

Według szacunków, obecnie około 99% spraw kierowanych przez kredytobiorców frankowch do sądów, kończy się korzystnym dla nich rozstrzygnięciem. Sądowe unieważnienie umowy kredytowej niesie za sobą także dalsze korzyści, w postaci wykreślenia hipoteki obciążającej nieruchomość kredytobiorcy, a także zwrot tzw. „nadpłat”, która w wielu przypadkach sięgać może nawet kilkuset tysięcy złotych. Na skutek ostatnich orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej znacznie łatwiej uzyskać także sądowe zabezpieczenie roszczeń kredytobiorcy. Od maja tego roku regułą jest bowiem, że Klienci naszej Kancelarii mogą liczyć na sądowe zwolnienie ich z obowiązku uiszczania bieżących rat kredytu już nawet po jednym miesiącu od daty wniesienia pozwu. Na skutek takiego rozstrzygnięcia kredytobiorca może zaprzestać opłacania rat już na początku sprawy sądowej, a bank nie może z tego powodu wyciągać żadnych negatywnych konsekwencji.

Analiza aktualnej linii orzeczniczej polskich sądów prowadzi do wniosku, że obecnie zawieranie ugody z bankiem jest po prostu nieopłacalne. Niezależnie od warunków zaproponowanych przez bank na drodze polubownej, w znaczniej większości przypadków i tak będą one o wiele mniej korzystne dla kredytobiorcy, aniżeli skutki prawomocnego wyroku sądowego.

Alternatywy dla przewalutowania kredytu

Główną alternatywą dla przewalutowania kredytu jest właśnie skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego. Do najważniejszych roszczeń wysuwanych przez kredytobiorców zaliczyć można: roszczenie o unieważnienie umowy, za czym idzie obowiązek kompleksowego rozliczenia się z bankiem oraz roszczenie o tzw. „odfrankowienie” kredytu.

O ile skutki uwzględnienia przez sąd pierwszego z roszczeń opisano już wyżej, tak wskazać należy, że sądowe „odfrankowienie” umowy kredytowej, prowadzi do pozostawienia jej w mocy, tyle że w innym kształcie. Jeśli sąd dojdzie do wniosku, że zawarte w umowie klauzule indeksacyjne są nieważne, dokonuje ich usunięcia i uznaje, że frankowicz przez cały okres trwania umowy, spłacał kredyt w zawyżonej wysokości. Prowadzi to do sytuacji, jakby zaciągnięty kredyt od samego początku był „złotówkowym”, zaś bank zobowiązany jest dokonać zwrotu wszystkich nadpłaconych przez kredytobiorcę rat kredytu oraz tzw. „spreadów”, co skutkować może także zmniejszeniem wysokości aktualnych rat. Główną różnicą pomiędzy polubownym a sądowym „odfrankowiem” kredytu, jest obowiązek zwrotu przez bank ww. nadpłat. Jeśli dojdziemy z bankiem do porozumienia bez wytaczania sprawy sądowej, najprawdopodobniej nie odzyskamy nienależnie pobranych przez bank kwot.

W większości przypadków, jeśli stwierdzone zostanie, że dana umowa zawiera klauzule abuzywne, korzystniejszym rozwiązaniem może okazać się całkowite unieważnienie umowy. Kredytobiorca zyskuje wtedy tzw. „darmowy kredyt” i musi zwrócić na rzecz banku wyłącznie nominalną wartość wypłaconego przed laty kapitału.

Przewalutowanie kredytu we frankach w PKO BP

PKO Bank Polski jest obecnie liderem, jeśli chodzi o ilość zawartych pozasądowych porozumień z kredytobiorcami frankowymi. Szacuje się, że PKO BP zawarł już mniej więcej 20 tysięcy takich porozumień. Jest to po części wynikową jego kampanii reklamowej, która ukazywała spór sądowy jako drogę czasochłonną i nieopłacalną, zaś z drugiej strony przewalutowanie kredytu frankowego PKO BP na złotówki miało prowadzić do jego szybkiej spłaty. Z czasem okazało się jednak, że obietnice banku to tylko puste słowa. Bank nie ma bowiem samodzielnego wpływu na oprocentowanie kredytu złotówkowego, który powstaje z przekształcenia dawnej umowy frankowej.

Niezależnie od tego należy wskazać, że warunki oferowane przez ten bank są zbieżne z propozycją Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansów i zakładają, że kredyt złotówkowy powstały na skutek przewalutowania kredytu frankowego będzie miał takie same warunki, jakie klient by uzyskał, gdyby od samego początku zaciągał kredyt złotówkowy.

Jak wspomniano jednak powyżej, to, że warunki oferowane kredytobiorcom przez PKO BP są zbieżne z oficjalną propozycją instytucji państwowych, nie oznacza od razu, że w ogólnym rozrachunku polubowne przewalutowanie kredytu frankowego okaże się dla kredytobiorcy korzystniejsze niż skierowanie sprawy do sądu. Z dużą dozą pewności można stwierdzić, że będzie wręcz odwrotnie i większe korzyści kredytobiorca uzyska na skutek prawomocnego wyroku sądowego lub ugody zawartej z tym bankiem, ale już skierowaniu sprawy do sądu.

Przewalutowanie kredytu we frankach w Banku Millenium

Podobnie jak PKO BP, Bank Millenium prowadził kampanię reklamową ukierunkowaną na szybkie zakończenie swoich spraw frankowych. Według jego zapewnień, propozycja przewalutowania kredytu we frankach ma być indywidualnie dostosowana do potrzeb kredytobiorcy. Do ogólnych warunków oferowanych przez ten bank zaliczyć można przewalutowanie kredytu frankowego tak jakby od początku zawarty był w złotówkach, ustalenie pozostałego do spłaty kapitału w polskiej walucie, a także wprowadzenie stałego lub zmiennego oprocentowania opartego o wskaźnik WIBOR.

Według naszej opinii, umowy frankowe zawierane przez Bank Millenium uznaje się za jedne z najbardziej wadliwych. Powinno to skłonić kredytobiorcę do poważnego rozważenia, czy w jego przypadku korzystniejszym rozwiązaniem nie będzie skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego.

*****

Radcy prawni oraz doradcy podatkowi pracujący w ramach GALIŃSKI & KLEINA Kancelarii Radców Prawnych Sp. p. w Gdańsku posiadają ponad 15-letnie doświadczenie zdobyte w ramach doradztwa świadczonego na rzecz przedsiębiorców (MSP) oraz klientów indywidualnych. Zespół ds. sporów z bankami Kancelarii GALIŃSKI & KLEINA posiada wiedzę oraz kompetencje, aby pomóc Państwu w każdej skomplikowanej sprawie z zakresu kredytów waloryzowanych frankiem szwajcarskim lub inną walutą obcą, w tym także w uzyskaniu zabezpieczenia przed i w trakcie sprawy sądowej.

Jeżeli zainteresował Państwa ten temat i chcieliby Państwo skorzystać z usług doradztwa prawnego lub podatkowego oferowanych przez naszą Kancelarię, w tym powierzyć nam prowadzenie sprawy dotyczącej swojego kredytu frankowego, zapraszam do bezpośredniego kontaktu. Udzielamy porad podczas spotkań w Kancelarii, jak również drogą mailową lub telefonicznie / zdalnie. Prowadzimy sprawy sądowe na terenie całej Polski.

Paweł Galiński

Partner, radca prawny, Szef Zespołu ds. sporów z bankami

Maciej Smoliński

Aplikant radcowski, Członek Zespołu ds. sporów z bankami

 

GALIŃSKI & KLEINA Kancelaria Radców Prawnych Sp. p.

ul. Ks. Jerzego Popiełuszki 24a/4, 80-864 Gdańsk

email: biuro@gklaw.pl

tel.: +48 58-351-48-44

tel.: +48 608 – 311 – 704

 

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*